Forum miłośników fantastyki i roleplayu.
Kościej
no to gramy? środa, czwartek?
Offline
Kościej
Zarwanie nocki, spoko. w czwartek jestem wolny od 17tej, w piątek zaczynam od 13tej, kończę o 16.15, na anatomii być muszę. ale poza tymi godzinami-hulaj dusza. W piątek możemy spokojnie u mnie w akademiku, wywalę Araba. w czwartek niezbyt, bo jednak przeszkadzałoby to chyba ludziom się uczyć, a i władze robiliby problemy.. Chociaż Kamila nawiedzić takoż z przyjemnością można:D
Offline
Mi pasują wieczory jak najbardziej, być może też zarwanie nocki. W środę mam szkolenie i nie wiem kiedy następne, ale mam nadzieję, że nie w tym tygodniu także... póki co - jestem za podanymi tu terminami:)
Offline
Kościej
Który więc ostatecznie dzień i godzina, i miejsce?
Offline
06.12.12 czyli czwartek to dzień w którym kończę o 19 pracę a 07.12.12 czyli piątek to dzień w którym do pracy idę na 13 więc mi pasuje jak najbardziej zrobić sesję w nocy z czwartku na piątek. Widzę że inni też się godzą ale nie wiemy jak Kamil. Kamil coś wspominał o tym że jego chata będzie pusta w przyszłym tygodniu ale może i w tym da rade zrobić sesję? Nie wiem, Kamil musi zdecydować.
Jeśli chodzi o spotkanie organizacyjne to proponuję 19.12.12 to jest środa lub 21,22,23.12.12 czyli piątek-niedziela włącznie. Chciałem na takim spotkaniu przedstawić Wam mój system, porozmawiać o innych systemach gł o WH i oczywiście obgadać nasze postaci. Chciałbym abyśmy wszyscy razem przedstawili swoje oczekiwania itp.
Ostatnio edytowany przez Jerzyk (2012-12-05 10:00:51)
Offline
Kościej
No i sesja poszła w pizdu. Następna nie wiadomo pewnie kiedy.
Offline
Kościej
I Browarki też przygotujcie. I co łaska do jedzenia, żeby z pustymi łapami w gości nie leźć. Sylvan ma kolokwium poprawkowe z angielskiej terminologii medycznej i jak dobrze pójdzie, to skończy o ludzkiej porze(od 16.30 się zaczyna), ale cholera wie, a jeszcze pół miasta przejechać trzeba ze Żwirki. Jak możecie to wbijajcie może wcześniej, i tak mamy na początku oddzielnie sesje dopóki ja nie wstanę z martwych i się nie spotkamy na tej nieszczęsnej rzeczce.
Offline